wtorek, 19 sierpnia 2014

U babci jest zawsze słodko!

Zeszłej niedzieli, a w zasadzie bardzo wczesnego niedzielnego poranka, Hania postanowiła, że pomoże babci upiec ciasto. Tego dnia na obiedzie miała się spotkać rodzinka, tak więc okazja znakomita, by pogrzebać sobie nieco w mące, umoczyć paluszki w jajku i stworzyć kolejne kulinarne dzieło sztuki :)

 Miska z mąką, dodajemy masło, wyrabiamy kruchy spód ciasta...





 Wyrobione ciasto rozwałkowujemy do wielkości blachy...

 A teraz czas na ubijanie białek do lekkiej pianki...


Na sam koniec układanie owoców i zalewanie wszystkiego ubitymi białkami jaj...

Nie muszę chyba wspominać o nieziemskim zapachu roztaczającym się po całym domu...  U babci wszak zawsze jest słodko, a świat - jak to w piosence dzieci śpiewają - pachnie szarlotką :)... tym razem ze śliwkami ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz